czwartek, 4 sierpnia 2016

Moja historia SSO

Witam :D

Dzisiaj wypełnię przeznaczenie, oszukam śmierć.
Auro, wyzwanie przyjęte. #HawksonChallenge

Moja historia SSO?

Jak to wszystko się zaczęło?
Początek września 2015 rok.
Szukałam jakiejś gry o koniach, aby nie zatęsknić w ciągu kilku dni, czekając na kolejną jazdę konną (tak, jeżdżę).
I tu pojawiła mi się strona Star Stable Online. Wszystko piękne dopóki nie informacja, że grę trzeba pobrać. Deinstalowałam grę 2 razy (dosłownie, zniechęcił mnie fakt, że będę musiała płacić, żeby mieć dalszą rozgrywkę) i za trzecim razem zainstalowałam ją na stałe.
Pamiętam, gdy z zapałem wykonywałam początkowe zadania. A jaki zaciesz był, gdy od kowala udało mi się dojechać do stajni w Moor. Nawet w tak małym odrębie się gubiłam. Z zachwytem patrzyłam na przejeżdżające przez Moorland Fryzy i Andaluzy. Rozmyślałam gdzie je się kupuje. Po odblokowaniu Fortu Pinta i zebraniem z kodów 300 sc, postanowiłam kupić Duńca. Zakupu nie żałuję, najbardziej wszechstronny koń w SSO :p
Bolałam nad tym jaka biedna jestem, uparcie zbierałam Szylingi Jorvik na ubrania i sprzęt. Codziennie sprzątanie stajni w Moor i FP.
Nadszedł dzień, gdy zdecydowałam się kupić Star Rider'a. Wtedy najtańszy był na 9 dni. Wykorzystałam go maksymalnie, nabiłam dużo leveli, nauczyłam się dobrze skakać i zwiedziłam wszystkie dostępne wtedy zakątki Jorvik :).
Moim trzecim koniem był morgan, długo zastanawiałam się, czy kupić Star Coins na niego i w końcu postanowiłam, że jednak go kupię i również cieszyłam się z jego zakupu. Mimo że jest to koń, który ściąga na siebie wszystkie lagi i ściny gry, polubiłam go. Dalej gra i ja żyłyśmy własnym życiem. Powoli, bez pośpiechu.
Levele łatwo się wbijało, kupowałam kolejne konie. Teraz jestem tutaj.
Doświadczona Athena Graywood, mniej znana jako Sally. Dumna z tego, czego dokonała na SSO i mająca nadzieję, że gra ta całkowicie się nie zniszczy, czy wypali z pomysłów.

Zdjęć jako takich nie mam, nie bić mnie za to xd

#Athena

5 komentarzy:

  1. Uuuu, Lama zabije za brak zdjęć.. xD
    Twoim trzecim koniem był Morgan?!
    Moim trzecim koniem był CHYBA Andek i to ten najtańszy, ale co się dziwić.. Jak ja zaczęłam grać nie było Morganów. Cóż, takie to życie w 2012.. :'D

    ~ Roseleq

    OdpowiedzUsuń
  2. W najbliższym czasie mnie nie będzie...

    OdpowiedzUsuń